Oficjalny portal przedszkola: Żłobek

1. Ciecz nienewtonowska

Nasze domowe eksperymenty rozpoczynamy od stworzenia cieczy nienewtonowskiej Brzmi skomplikowanie, prawda? W rzeczywistości jednak, prawdopodobnie nie ma produktu łatwiejszego do uzyskania. Do jej przygotowania potrzebujemy:

•  miskę,
• ½ szklanki wody,
• szklankę mąki ziemniaczanej,
• opcjonalnie barwnik spożywczy w płynie. Kolorową masę jesteśmy także w stanie uzyskać dzięki namoczeniu w wodzie bibuły, która przeniesie swój kolor na ciecz, albo poprzez wlanie odrobiny soku owocowego. Nie jest to jednak krok niezbędny. I bez naniesionego koloru eksperyment się powiedzie.

Zadanie polega wyłącznie na dokładnym wymieszaniu składników. Oczywiście proporcje produktów możemy zwiększać. Istotnym jest to, aby mąki ziemniaczanej było dwa razy więcej, niż wody. Teraz, Drogie dzieci możecie już dowolnie badać konsystencję cieczy nienewtonowskiej. Prawda, że jest ciekawa? Gdy ją zgniatacie, w dotyku przypomina plastelinę, ale już po chwili bez problemów nam spływa z rąk. :)

2. Chemiczne „jojo”

Sama nazwa eksperymentu już brzmi intrygująco. Zobaczycie, co dopiero będzie się działo gdy zaczniemy działać! :) Aby zabrać się za przygotowanie naszego chemicznego „jojo” będą nam potrzebne następujące przedmioty i składniki:

• przezroczysty dzbanek lub słoik,
• soda,
• ocet,
• barwnik spożywczy (możemy także zabarwić ocet przy użyciu bibuły, bądź soku. One również dadzą spektakularne rezultaty),
• strzykawka lub pipeta. Gdybyście nie posiadali w domu takich przedmiotów, dobrze do tej roli sprawdzi się także łyżeczka.

Eksperyment rozpoczynamy od wlania octu do szklanki i zabarwienia go przy użyciu barwnika, bibuły lub soku. Następnie do dzbanka lub słoika wsypujemy jedno opakowanie sody oczyszczonej, po czym po ściance naczynia wlewamy olej.
Teraz znówprzechodzimy do naszego zabarwionego octu. Nabieramy go za pomocą strzykawki, pipety, bądź łyżeczki i stopniowo, kropelka po kropelce, bądź w niewielkich partiach przelewamy go do naczynia, obserwując reakcje w nim zachodzące. Co widzicie? Tak, kropelki nie rozlewają się w oleju, a wciąż utrzymują swoją formę, tworząc tym samym przepiękne kształty :)

3. Eksperyment świeczkowy

Do jego przeprowadzenia będziemy potrzebowali:

• głęboki talerz lub przezroczystą miskę,
• szklankę,
• wodę zabarwioną sokiem, barwnikiem spożywczym lub bibułą,
• maleńką świeczkę,
• zapałkę.

Zapaloną świeczkę stawiamy na talerzyku, który jest wypełniony zabarwioną wodą. Opcjonalnie możecie także użyć miseczki. Ważne jest to, aby poziom wody był troszkę wyższy. Następnie zapaloną świeczkę przykrywamy szklanką. Możemy zauważyć, że świeczka wskutek braku dopływu tlenu, gaśnie, a woda z talerza, bądź miseczki częściowo została wessana do szklanki. Prawdziwa magia!

4. Balon, który nie pęka?

Wisienką na torcie w dzisiejszej przygodzie będzie balon, ale taki niecodzienny. Myślicie, że jesteśmy w stanie go nadmuchać, przebić, a jednocześnie utrzymać jego kształt ? Już sprawdzamy. Do zrealizowania eksperymentu są nam potrzebne:

• balon,
• długa wykałaczka,
• woda.

Balon nadmuchujemy do średniej wielkości, tak, aby pozostały jeszcze jakieś pokłady rezerwy i zawiązujemy go. Później przechodzimy do namoczenia wykałaczki w wodzie i bardzo delikatnie przebijamy przy jej użyciu balonik od dołu w miejscu, w którym go wiązaliśmy, a do góry tam, gdzie znajduje się najwięcej gumy (najciemniejsze miejsce na górze balonika). I jak? Misja się powiodła? Czekamy na Wasze relacje! :)

Życzymy udanej zabawy! :)